Informacje
- 5 lutego 2019
- wyświetleń: 12303
[FOTO] 80-letni kierowca wjechał na S-1 pod prąd! Obwodnica była zablokowana!
Dziś o godzinie 13.15 na drodze ekspresowej S-1 (węzeł Mikuszowice) doszło do groźnego zdarzenia drogowego z udziałem samochodów osobowych i ciężarówki. Interweniowały wszystkie służby ratunkowe. Kierowcy musieli liczyć się z bardzo dużymi utrudnieniami.
Zdarzenie miało miejsce na wyjeździe od ulicy Bystrzeńskiej w stronę Żywca. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 80-letni kierujący Skodą Octavią podczas włączania się do ruchu na drogę ekspresową, postanowił zawrócić i wjechał na lewy pas ruchu. Tam zderzył się z czołowo z BMW X6. Siła uderzenia była tak duża, że Skoda Octavia została wepchnięta pod ciężarówkę jadąca w tym samym kierunku co BMW X6 (w stronę Żywca - przyp. red.). Droga została częściowo zablokowana i niemalże natychmiast utworzył się spory korek.
Starszy mężczyzna kierujący Skodą trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W bagażniku samochodu sprawcy, znajdował się kogut Taxi i emblematy jednej z bielskich korporacji taksówkarskich. To może sugerować, że ów mężczyzna był czynnym taksówkarzem, któremu pasażerowie powierzają swoje zdrowie i życie w trakcie wykonywania usługi transportu osób. W chwili zdarzenia podróżował sam.
Dalsze ustalenia w sprawie prowadzą funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej. W czasie czynności służb ratunkowych i późniejszej obsługi wypadku przez specjalistów z drogówki, kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami. Droga przez kilkanaście minut była zablokowana, a później ruch odbywał się jednym pasem. O godzinie 15:00 trasa S-1 była w pełni przejezdna.
Starszy mężczyzna kierujący Skodą trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W bagażniku samochodu sprawcy, znajdował się kogut Taxi i emblematy jednej z bielskich korporacji taksówkarskich. To może sugerować, że ów mężczyzna był czynnym taksówkarzem, któremu pasażerowie powierzają swoje zdrowie i życie w trakcie wykonywania usługi transportu osób. W chwili zdarzenia podróżował sam.
Dalsze ustalenia w sprawie prowadzą funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej. W czasie czynności służb ratunkowych i późniejszej obsługi wypadku przez specjalistów z drogówki, kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami. Droga przez kilkanaście minut była zablokowana, a później ruch odbywał się jednym pasem. O godzinie 15:00 trasa S-1 była w pełni przejezdna.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielskiedrogi.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.