Na miejscu interweniowały wszystkie służby ratunkowe. Z racji nieprecyzyjnego zgłoszenia zadysponowano strażaków i ratowników zarówno z terenu pow. pszczyńskiego jak i cieszyńskiego. Kierowca był zakleszczony w rozbitym samochodzie marki Volkswagen Arteon. Strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych, by wydostać poszkodowanego z pojazdu. Został przekazany załodze Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety śmigłowiec odleciał bez pacjenta. 39-latek był reanimowany. Obrażenia okazały się zbyt ciężkie. Mężczyzna zmarł na miejscu wypadku.

Okoliczności tego tragicznego wypadku nie są na ten moment dokładnie znane. Z nieoficjalnych informacji wynika, że kierowca samochodu ciężarowego zamierzał skręcić w lewo lub zawrócić. Wszystko wskazuje, że pojazd ten znajdował się na lewym pasie ruchu. Jadący za nim kierowca Volkswagena poruszający się również lewą stroną jezdni zawadził o prawy narożnik ciężarówki podczas gwałtownego manewru omijania. Po zderzeniu prawdopodobnie utracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi dachując w rowie. To czy była to kwestia zagapienia się tragicznie zmarłego 39-latka, czy też niewłaściwej zmiany pasa ruchu przez kierowcę samochodu ciężarowego, pozwoli wyjaśnić policyjne śledztwo.

Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami. Zablokowane zostały oba pasy prowadzące w stronę Skoczowa (w trakcie interwencji śmigłowca utrudnienia były także na pasie w stronę Żor). Około godziny 8:30 policjanci zawrócili kierowców z zablokowanego odcinka drogi i bezpiecznie ewakuowali na trasę 933, którą został wytyczony objazd. Na miejscu trwają czynności policjantów z pszczyńskiej drogówki pod nadzorem prokuratora. Trwa ustalanie okoliczności wypadku. Utrudnienia mogą potrwać do godziny 12:00!