Przejeżdżający ulicą Komorowicką patrol bielskiej drogówki zauważył, że na chodniku leży mężczyzna. Funkcjonariusze niezwłocznie zatrzymali radiowóz i sprawdzili co się dzieje. Przy poszkodowanym było dwóch innych przechodniów, którzy wcześniej ułożyli mężczyznę w pozycji bocznej i byli w trakcie alarmowania pogotowia ratunkowego.

Leżący na jezdni człowiek nie dawał żadnych oznak życia. Mundurowi natychmiast powiadomili dyżurnego o zaistniałej sytuacji i przystąpili do reanimacji, którą kontynuowali do przyjazdu ratowników medycznych. W sumie dwie załogi pogotowia ratunkowego, prowadziły dalszą reanimację przez kilkanaście minut. Mężczyzna odzyskał funkcje życiowe i został przetransportowany do szpitala. Aktualnie przybywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej, Szpitala im. Jana Pawła II w Bielsku-Białej.

Nieoficjalnie udało się nam dowiedzieć, że starszy mężczyzna doznał zawału serca. W takim przypadku każda minuta jest na wagę złota. Wszyscy policjanci pełniący służbę w polskiej policji, przechodzą obowiązkowe kursy z udzielania pierwszej pomocy i są zaznajomieni z procedurami jakie wystąepują w takich przypadkach. Jak widać, ich wiedza i umiejętności przydają się na co dzień.

Pomoc merytoryczna: mł. asp. Ilona Michalczyk / KMP w Bielsku-Białej