Mieliście kiedyś tak, że ktoś Was wyprzedził w sposób ryzykowny i pomyśleliście "daleko nie zajedziesz?". W sobotę taka historia przydarzyła się dwójce kolarzy, którzy jechali przez Brenną. Mówią, że karma wraca. Coś w tym chyba jest...
Zobacz na facebooku: