Policja nie podaje szczegółowych informacji. Nieoficjalnie udało się nam ustalić, że samochód ciężarowy wyjeżdżał z ulicy podporządkowanej i zderzył się z motocyklistą, który poruszał się główną drogą. Z relacji świadków wynika, że kierujący jednośladem był w trakcie wyprzedzania i poruszał się ze sporą prędkością.

Po zderzeniu poszkodowany był nieprzytomny i nie dawał żadnych oznak życia. Świadkowie nie podjęli reanimacji. Uczynili to dopiero ratownicy i strażacy. Kilkudziesięcio minutowa resuscytacja nie przyniosła żadnego rezultatu. 22-letni mieszkaniec pow. bielskiego nie odzyskał funkcji życiowych.

Policjanci pod nadzorem prokuratury ustalają szczegółowe okolicznosci wypadku. Droga była zamknięta przez około 4 godziny.