Informacje

  • 14 grudnia 2016
  • 21 marca 2017
  • wyświetleń: 130

14.12.2016 godzina 13:45...

14.12.2016 godzina 13:45

Taka ciekawostka - na naszym słynnym zakręcie idiotów mimo kilku wcześniejszych wizji lokalnych, przeprowadzanych przez urzędników jest błędne oznakowanie. Nikt nie zauważył prostego błędu.

Blisko rok trwał drobny spór dwóch użytkowników strony Bielskie Drogi z Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad [GDDKiA].

O co chodzi? :) Sytuacja identyczna w obu kierunkach ale opiszemy tylko kwestię jezdni w stronę Cieszyna żeby się zbytnio nie rozpisywać. W przypadku nitki w stronę Żywca sytuacja wygląda identycznie :)

Na jezdni w stronę Cieszyna, (jak większość wie) tuż przed zakrętem jest informacja o końcu drogi ekspresowej i ograniczenie prędkości do 60km/h (znak D-8 i B-33) w związku z czym al. Jana Pawła II czy jak kto woli S1 przechodzi w status zwykłej drogi i do momentu odwołania ograniczenia prędkości musimy jechać 60km/h.

Za zakrętem nie ma odwołania wspomnianego ograniczenia prędkości ale jest informacja o początku drogi ekspresowej. Znak D7 (droga ekspresowa) nie odwołuje istniejącego ograniczenia prędkości do 60km/h, które pojawia się przed zakrętem. Z punktu widzenia przepisów ruchu drogowego przez najbliższy kilometr za zakrętem w stronę Cieszyna powinniśmy jechać cały czas 60km/h, aż do Węzła Rosta, który z punktu widzenia przepisów jest skrzyżowaniem i odwołuje wcześniejszy znak ograniczenia prędkości do 60km/h. Po interwencji jak widać na załączonym piśmie sytuacja ulegnie zmienia i niebawem pojawią się prawidłowe znaki B-34 odwołujące ograniczenie prędkości :)

Mamy nadzieję, że po publikacji tej informacji tuż przed Węzłem Rosta i w rejonie Lipnika nie pojawi się patrol z suszarką :P

Info+Foto: Marcin, Waze

14

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielskiedrogi.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.