Informacje
- 15 marca 2019
- wyświetleń: 15990
[KOMUNIKAT] Uważajcie na swoje samochody! Dziwne historie na bielskich osiedlach
W ostatnim czasie na bielskich osiedlach dochodzi do celowego zakłócania sygnału pilotów samochodowych. Odnotowaliśmy dwa takie przypadki, z czego jeden udało się nam w 100% potwierdzić.
Świat się rozwija, my się rozwijamy, technologia także idzie do przodu. Wszystko wskazuje na to, że złodzieje w Bielsku-Białej mogą wykorzystywać niespotykaną zbyt często metodę ułatwienia kradzieży. Przestępcy okradający pod osłoną nocy nasze samochody mogą stosować zagłuszacze sygnału radiowego na paśmie, z którym współpracują piloty samochodowe i same alarmy.
Niewielkie, ale stosunkowo drogie urządzenie może być ukryte np. w jednym z zaparkowanych na osiedlu samochodów. Emituje ono dyskretnie sygnał, wywołując skutecznie specjalną strefę, przez którą nie jest w stanie przebić się sygnał m.in. z pilota radiowego. Będąc nieuważnym możemy nie zwrócić uwagi na to czy nasz samochód został prawidłowo zamknięty, a alarm samochodowy aktywowany.
Urządzenia o dużej sile mają "pole rażenia" na poziomie 150-200m, więc mogą bez problemu objąć całkiem spory obszar parkingu. Niezamknięty samochód z nieaktywnym alarmem daje złodziejom przewagę bez względu na to czy mają zamiar ukraść wyposażenie, czy też cały samochód. Nie trzeba uszkadzać zamka, wybijać szyby i robić huku. Po cichu, dyskretnie, bez zbędnej uwagi można wejść do otwartego samochodu i zająć się rabunkiem pozostawionych w nim przedmiotów lub próbą uruchomienia.
Pokrzywdzeni, którzy w ten sposób stracili przedmioty pozostawione w swoich pojazdach, najczęściej nie zgłaszają kradzieży policji wychodząc z założenia, że zapomnieli zamknąć samochód.
Opisaną powyżej sytuacje związaną z zakłóceniem pracy pilotów samochodowych udało nam się potwierdzić w dniu wczorajszym na jednym z bielskich osiedli. Problem zgłosił jeden z mieszkańców. Na obszarze między dwoma budynkami wielorodzinnym, gdzie stało zaparkowanych około 40-50 samochodów, był problem z zamknięciem lub otwarciem pojazdu wyposażonego w centralny zamek sterowany z pilota. Część z zaparkowanych pojazdów była otwarta mimo nocnej pory. Interweniowała policja.
Funkcjonariusze prowadzą czynności w tej sprawie. Jak się uchronić przed taką metodą kradzieży? Pociągnąć za klamkę w samochodzie i sprawdzić czy na pewno jest zamknięty - nie ma nic prostszego. Jeśli Wasz samochód się nie zamyka, warto poprosić sąsiadów o sprawdzenie ich pojazdów. Jeśli wspólnie uda się potwierdzić, że nie macie styczności ze zwykłą awarią, warto taką sprawę zgłosić policji.
Zachęcamy także do kontaktu z serwisem Bielskie Drogi poprzez wiadomość prywatną lub SMS pod nr 518-176-078.
Niewielkie, ale stosunkowo drogie urządzenie może być ukryte np. w jednym z zaparkowanych na osiedlu samochodów. Emituje ono dyskretnie sygnał, wywołując skutecznie specjalną strefę, przez którą nie jest w stanie przebić się sygnał m.in. z pilota radiowego. Będąc nieuważnym możemy nie zwrócić uwagi na to czy nasz samochód został prawidłowo zamknięty, a alarm samochodowy aktywowany.
Urządzenia o dużej sile mają "pole rażenia" na poziomie 150-200m, więc mogą bez problemu objąć całkiem spory obszar parkingu. Niezamknięty samochód z nieaktywnym alarmem daje złodziejom przewagę bez względu na to czy mają zamiar ukraść wyposażenie, czy też cały samochód. Nie trzeba uszkadzać zamka, wybijać szyby i robić huku. Po cichu, dyskretnie, bez zbędnej uwagi można wejść do otwartego samochodu i zająć się rabunkiem pozostawionych w nim przedmiotów lub próbą uruchomienia.
Pokrzywdzeni, którzy w ten sposób stracili przedmioty pozostawione w swoich pojazdach, najczęściej nie zgłaszają kradzieży policji wychodząc z założenia, że zapomnieli zamknąć samochód.
Opisaną powyżej sytuacje związaną z zakłóceniem pracy pilotów samochodowych udało nam się potwierdzić w dniu wczorajszym na jednym z bielskich osiedli. Problem zgłosił jeden z mieszkańców. Na obszarze między dwoma budynkami wielorodzinnym, gdzie stało zaparkowanych około 40-50 samochodów, był problem z zamknięciem lub otwarciem pojazdu wyposażonego w centralny zamek sterowany z pilota. Część z zaparkowanych pojazdów była otwarta mimo nocnej pory. Interweniowała policja.
Funkcjonariusze prowadzą czynności w tej sprawie. Jak się uchronić przed taką metodą kradzieży? Pociągnąć za klamkę w samochodzie i sprawdzić czy na pewno jest zamknięty - nie ma nic prostszego. Jeśli Wasz samochód się nie zamyka, warto poprosić sąsiadów o sprawdzenie ich pojazdów. Jeśli wspólnie uda się potwierdzić, że nie macie styczności ze zwykłą awarią, warto taką sprawę zgłosić policji.
Zachęcamy także do kontaktu z serwisem Bielskie Drogi poprzez wiadomość prywatną lub SMS pod nr 518-176-078.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielskiedrogi.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.