Informacje
- 20 lipca 2021
- wyświetleń: 589
Jak zabrać się do renowacji klasycznego Volkswagena?
Materiał partnera:
[h]Zabytkowy Volkswagen, gdzie kupić?[\h]
Z dużą dozą pewności nie znajdziemy go w komisie lub na współczesnej giełdzie. Z jednej strony coraz trudniej o taki pojazd poruszający się o własnych siłach, zatem dojazd do punktu sprzedaży mógłby być problematyczny. Z drugiej, dla ewentualnego pośrednika liczy się czas, a co za tym idzie pewność, że auto znajdzie szybko swojego nabywcę. W odniesieniu do klasyków nie jest to takie oczywiste.
Czy nie ma nadziei? Jest, trzeba tylko poświęcić trochę czasu na przejrzenie zasobów sieci internetowej w poszukiwaniu stowarzyszeń lub klubów skupiających fascynatów starej motoryzacji. W ten sposób zyskujemy sposobność poznania wspaniałych ludzi, a w dalszej konsekwencji uzyskania informacji na temat ciekawych ofert sprzedaży. Są jeszcze giełdy aut zabytkowych i ogłoszenia indywidualne. W każdym razie zalecana jest cierpliwość i rozwaga, zgodnie z zasadą, że nic co cenne nie leży na ulicy.
Podobnym założeniem należy się kierować w przypadku zakupu części do renowacji. W żadnym razie nie może być to pokątna transakcja, gdzieś na bazarze lub bramie. Nie trzeba być geniuszem technicznym, by zdawać sobie sprawę, iż tłumik sprzed sześćdziesięciu lat nie lśni i nie błyszczy. I choćby sprzedawca zaklinał się i przysięgał, nie ma mowy, byśmy mieli do czynienia z oryginałem. Niewtajemniczonym zdradzimy, że tłumik wyprodukowany w latach sześćdziesiątych w ogóle nie ma prawa wyglądać.
Zatem zasadą powinno być, że części nabywamy tylko z wiarygodnego źródła. Na szczęście miłośnicy aut zabytkowych zadbali o to, by nie trzeba było szukać po omacku.Części do klasycznych VW w sklepie garbus.pl,to gwarancja udanych zakupów i trwałości podzespołów.
[h]Klasyczny Volkswagen, części[\h]
Kolejnym elementem powstrzymującym nas przed zakupem wiekowego volkswagena jest błędne wyobrażenie na temat renowacji auta. Wiele osób dochodzi do wniosku, że zdobycie części do takiego pojazdu graniczy z cudem. W dużym stopniu wynika to z niewiedzy wynikającej z braku dostatecznej liczby artykułów na ten temat.
Pierwszą rzeczą, od jakiej należałoby zacząć, jest zdobycie pewnej wiedzy historycznej na temat interesującego nas modelu. Dlaczego?
Pomijając już fakt, że taka historia może dostarczyć całej masy interesujących szczegółów, to jeszcze chroni nas przed zakupem czegoś, co nie nadaje się do naszego auta.
Popatrzmy choćby naKarmann Ghia, do którego części znajdziemy nahttps://garbus.pl/vw-t14-karmann-ghia. Otóż śledząc losy modelu, możemy dotrzeć do zaskakującej informacji. Mianowicie konstruktorzy założyli, że samochód ma powstać na bazie rozwiązań pochodzących ze znanego namGarbusa. Dla tych, którzy mieli okazję oglądać oba te modele, taka wiadomość okazuje się szokiem. Nie oszukujmy się, Garbus iKarmann Ghiato dwa skrajnie różne segmenty! A jednak się udało.
Ktoś mógłby zapytać, co w związku z tym? Ano to, że nikt nam już nie wciśnie części dedykowanej tylko dla sportowca, skoro wiemy, że funkcjonuje ona także w poczciwym żuczku. Taka oferta od razu wyda nam się podejrzana.
Podobne podejście powinno nas cechować w kontekścieVolkswagena T1noszącego sympatyczny przydomekBulli.Któż pamięta, że w 1947 roku holenderski importerVolkswagenanarysował w swoim notesie pojazd dostawczy, umieszczając z tyłu silnikGarbusa. Sytuacja jest analogiczna i nie ma mowy o jakichś specjalnych ofertach. W ten oto sposób motoryzacyjny Indiana Jones uchronił nas przed zakupem czegoś, co nawet nie leżało w pobliżu prawdziwegoVolkswagena.
Dzisiaj części doT1są dostępne nahttps://garbus.pl/vw-bulik-t1i nie ma potrzeby szukania na własną rękę.
[h]Stary Volkswagen, renowacja[\h]
Części? Jak, skąd? To proste. Dysponując oryginalną dokumentacją oraz najnowszą technologią stworzono części odpowiadające gabarytowo oryginałom. Innymi słowy, nabywając gaźnik do modelu z 1973 roku, otrzymujemy gaźnik do modelu z 1973 roku. Różnica polega na tym, że element został wykonany na najnowocześniejszych maszynach, a stopy metali zostały wzbogacone zgodnie ze współczesnymi normami. Konkludując, różnica pomiędzy oryginalnymi a współczesnymi częściami jest taka, że te ostatnie są niezawodne.
Ta metoda jest praktykowana od lat w różnych dziedzinach techniki i nigdy nie budziła wątpliwości. Wręcz przeciwnie, jest bardzo pożądana.
Zresztą, kto pyta, nie błądzi. Najlepiej zrobisz, kierując zapytanie za pośrednictwemformularza kontaktowego. Twoje auto nie musi już tkwić w ukryciu. Pora wybrać się na przejażdżkę. Powiedz, czego potrzebujesz, a resztą zajmą się fachowcy.
Z dużą dozą pewności nie znajdziemy go w komisie lub na współczesnej giełdzie. Z jednej strony coraz trudniej o taki pojazd poruszający się o własnych siłach, zatem dojazd do punktu sprzedaży mógłby być problematyczny. Z drugiej, dla ewentualnego pośrednika liczy się czas, a co za tym idzie pewność, że auto znajdzie szybko swojego nabywcę. W odniesieniu do klasyków nie jest to takie oczywiste.
Czy nie ma nadziei? Jest, trzeba tylko poświęcić trochę czasu na przejrzenie zasobów sieci internetowej w poszukiwaniu stowarzyszeń lub klubów skupiających fascynatów starej motoryzacji. W ten sposób zyskujemy sposobność poznania wspaniałych ludzi, a w dalszej konsekwencji uzyskania informacji na temat ciekawych ofert sprzedaży. Są jeszcze giełdy aut zabytkowych i ogłoszenia indywidualne. W każdym razie zalecana jest cierpliwość i rozwaga, zgodnie z zasadą, że nic co cenne nie leży na ulicy.
Podobnym założeniem należy się kierować w przypadku zakupu części do renowacji. W żadnym razie nie może być to pokątna transakcja, gdzieś na bazarze lub bramie. Nie trzeba być geniuszem technicznym, by zdawać sobie sprawę, iż tłumik sprzed sześćdziesięciu lat nie lśni i nie błyszczy. I choćby sprzedawca zaklinał się i przysięgał, nie ma mowy, byśmy mieli do czynienia z oryginałem. Niewtajemniczonym zdradzimy, że tłumik wyprodukowany w latach sześćdziesiątych w ogóle nie ma prawa wyglądać.
Zatem zasadą powinno być, że części nabywamy tylko z wiarygodnego źródła. Na szczęście miłośnicy aut zabytkowych zadbali o to, by nie trzeba było szukać po omacku.Części do klasycznych VW w sklepie garbus.pl,to gwarancja udanych zakupów i trwałości podzespołów.
[h]Klasyczny Volkswagen, części[\h]
Kolejnym elementem powstrzymującym nas przed zakupem wiekowego volkswagena jest błędne wyobrażenie na temat renowacji auta. Wiele osób dochodzi do wniosku, że zdobycie części do takiego pojazdu graniczy z cudem. W dużym stopniu wynika to z niewiedzy wynikającej z braku dostatecznej liczby artykułów na ten temat.
Pierwszą rzeczą, od jakiej należałoby zacząć, jest zdobycie pewnej wiedzy historycznej na temat interesującego nas modelu. Dlaczego?
Pomijając już fakt, że taka historia może dostarczyć całej masy interesujących szczegółów, to jeszcze chroni nas przed zakupem czegoś, co nie nadaje się do naszego auta.
Popatrzmy choćby naKarmann Ghia, do którego części znajdziemy nahttps://garbus.pl/vw-t14-karmann-ghia. Otóż śledząc losy modelu, możemy dotrzeć do zaskakującej informacji. Mianowicie konstruktorzy założyli, że samochód ma powstać na bazie rozwiązań pochodzących ze znanego namGarbusa. Dla tych, którzy mieli okazję oglądać oba te modele, taka wiadomość okazuje się szokiem. Nie oszukujmy się, Garbus iKarmann Ghiato dwa skrajnie różne segmenty! A jednak się udało.
Ktoś mógłby zapytać, co w związku z tym? Ano to, że nikt nam już nie wciśnie części dedykowanej tylko dla sportowca, skoro wiemy, że funkcjonuje ona także w poczciwym żuczku. Taka oferta od razu wyda nam się podejrzana.
Podobne podejście powinno nas cechować w kontekścieVolkswagena T1noszącego sympatyczny przydomekBulli.Któż pamięta, że w 1947 roku holenderski importerVolkswagenanarysował w swoim notesie pojazd dostawczy, umieszczając z tyłu silnikGarbusa. Sytuacja jest analogiczna i nie ma mowy o jakichś specjalnych ofertach. W ten oto sposób motoryzacyjny Indiana Jones uchronił nas przed zakupem czegoś, co nawet nie leżało w pobliżu prawdziwegoVolkswagena.
Dzisiaj części doT1są dostępne nahttps://garbus.pl/vw-bulik-t1i nie ma potrzeby szukania na własną rękę.
[h]Stary Volkswagen, renowacja[\h]
Części? Jak, skąd? To proste. Dysponując oryginalną dokumentacją oraz najnowszą technologią stworzono części odpowiadające gabarytowo oryginałom. Innymi słowy, nabywając gaźnik do modelu z 1973 roku, otrzymujemy gaźnik do modelu z 1973 roku. Różnica polega na tym, że element został wykonany na najnowocześniejszych maszynach, a stopy metali zostały wzbogacone zgodnie ze współczesnymi normami. Konkludując, różnica pomiędzy oryginalnymi a współczesnymi częściami jest taka, że te ostatnie są niezawodne.
Ta metoda jest praktykowana od lat w różnych dziedzinach techniki i nigdy nie budziła wątpliwości. Wręcz przeciwnie, jest bardzo pożądana.
Zresztą, kto pyta, nie błądzi. Najlepiej zrobisz, kierując zapytanie za pośrednictwemformularza kontaktowego. Twoje auto nie musi już tkwić w ukryciu. Pora wybrać się na przejażdżkę. Powiedz, czego potrzebujesz, a resztą zajmą się fachowcy.