Informacje
- 3 listopada 2021
- wyświetleń: 4613
[FOTO] Czołowe zderzenie ciężarówek w Lalikach. Azotan amonu wysypał się na jezdnię!
We wtorek, 2 listopada około godziny 13.00 do służb ratunkowych na terenie pow. żywieckiego wpłynęło zgłoszenie o czołowym zderzeniu dwóch samochodów ciężarowych na drodze S-1 w okolicy tunelu "Emilia" w Lalikach przy granicy polsko-słowackiej. Na miejsce skierowano liczne zastępy straży pożarnej. Pięć zastępów JRG Żywiec, OSP Laliki, OSP Zwardoń i jeden zastęp z Bielska-Białej (tzw. mega-city czyli holownik). Nad działaniami strażaków czuwała grupa operacyjna z Katowic.
Ze względu na kluczową dla ruchu międzynarodowego drogę, do działań w wytyczaniu objazdów i regulowania ruchem skierowano liczne patrole żywieckiej policji. Kierowcy pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej do 15 ton mogli skorzystać z objazdu tzw. starą drogą, natomiast kierowcy cięższych pojazdów musieli zawrócić i przekraczać granicę przez przejście graniczne z Czechami w Cieszynie. Nie były to chwilowe utrudnienia, bowiem problemy zakończyły się dopiero w nocy z wtorku na środę.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 38-letni kierowca ciężarowego Renault z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia ze Scanią, którą kierował 43-latek. Obaj szoferzy doznali obrażeń ciała, ale szczęśliwie nie było to nic poważnego. Jeden z nich trafił do szpitala, gdzie po badaniach został zwolniony do domu.
W naczepie ciężarowej Scanii był transportowany ładunek w postaci granulatu azotanu amonu (tzw. saletra amonowa). Część ładunku wysypała się na drogę. Azotan amonu jest składnikiem wielu materiałów wybuchowych, ale także jest używany jako nawóz oraz jako składnik mieszanek nawozów mineralnych wykorzystywanych w rolnictwie. Sama substancja, która wysypała się z naczepy nie była niebezpieczna, jednak jej zmieszanie z wodą może być niebezpieczne dla osób wdychających opary. Jak na złość niedługo po zdarzeniu, pierwszy raz od kilkunastu dni zaczął padać deszcz. Strażacy uporali się z zagrożeniem i zneutralizowali niebezpieczeństwo.
Droga S-1 w okolicy tunelu "Emilia" była zablokowana do późnych godzin nocnych. Działania straży pożarnej zakończyły się przed północą, jednak jezdnia została w pełni odblokowana dopiero około godziny 3.00 w środę.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 38-letni kierowca ciężarowego Renault z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia ze Scanią, którą kierował 43-latek. Obaj szoferzy doznali obrażeń ciała, ale szczęśliwie nie było to nic poważnego. Jeden z nich trafił do szpitala, gdzie po badaniach został zwolniony do domu.
W naczepie ciężarowej Scanii był transportowany ładunek w postaci granulatu azotanu amonu (tzw. saletra amonowa). Część ładunku wysypała się na drogę. Azotan amonu jest składnikiem wielu materiałów wybuchowych, ale także jest używany jako nawóz oraz jako składnik mieszanek nawozów mineralnych wykorzystywanych w rolnictwie. Sama substancja, która wysypała się z naczepy nie była niebezpieczna, jednak jej zmieszanie z wodą może być niebezpieczne dla osób wdychających opary. Jak na złość niedługo po zdarzeniu, pierwszy raz od kilkunastu dni zaczął padać deszcz. Strażacy uporali się z zagrożeniem i zneutralizowali niebezpieczeństwo.
Droga S-1 w okolicy tunelu "Emilia" była zablokowana do późnych godzin nocnych. Działania straży pożarnej zakończyły się przed północą, jednak jezdnia została w pełni odblokowana dopiero około godziny 3.00 w środę.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielskiedrogi.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.