
Informacje
- 10 grudnia 2021
- wyświetleń: 10285
Zgon mężczyzny przy ul. Kolistej. To nie było żadne zdarzenie drogowe
W piątek, 10 grudnia około godziny 18.30 kierowcy przejeżdżający ul. Kolistą w Bielsku-Białej mogli zauważyć bardzo niepokojącą sytuację. Policjanci reanimowali mężczyznę na chodniku. Obok stał zaparkowany samochód (częściowo na chodniku). Na pierwszy rzut oka sytuacja wyglądała na potrącenie pieszego. Policja wyklucza jednak zdarzenie drogowe.

Mężczyzna przewrócił się sam. Stojący w pobliżu pojazd należał do świadka, który zatrzymał się by udzielić potrzebującemu pomocy. Po chwili dołączyli do niego przejeżdżający w pobliżu policjanci, a następnie załogowa wezwanej na miejsce karetki. Mimo wysiłków wielu osób nie udało się przywrócić funkcji życiowych 61-latka. Zdaniem lekarza zgon nastąpił z przyczyn naturalnych. Prokurator odstąpił od zlecenia sekcji zwłok. Ciało zmarłego zostało wydane rodzinie do pochówku.
ZOBACZ TAKŻE

Gorący temat[FOTO] Bezmyślnie wyprzedzanie przyczyną tragedii

Gorący temat[FOTO] Nie zapiął pasów bezpieczeństwa i prawdopodobnie przypłacił za to życiem

Gorący temat[FOTO] Kobiernice: śmierć dopadła seniorkę na przejściu dla pieszych

Gorący tematNie było nikogo kto podjąłby się reanimacji. Kobieta zmarła na przystanku autobusowym

Gorący tematTragiczny wypadek przed domem. Nie żyje 67-letnia kobieta przygnieciona przez bramę
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielskiedrogi.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.