[FOTO] Pomyłka zakończona tragedią. 1 osoba nie żyje, 4 ranne

Wstępne okoliczności wypadku wskazują na winę 64-letniego kierowcy samochodu ciężarowego, który jadąc od strony przejścia granicznego, zjechał na przeciwległy pas ruchu w miejscu, gdzie droga rozwidla się. Jadąc pod prąd doprowadził do czołowego zderzenia z samochodem marki Audi i dostawczym Fiatem. 49-letni kierowca Audi Q5, mieszkaniec powiatu pszczyńskiego zginął na miejscu. Jego 50-letnia pasażerka w stanie ciężkim trafiła do szpitala.

Do szpitala przewieziono także kierowcę samochodu ciężarowego i jedną osobę z dostawczego Fiata. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Pozostałym uczestnikom nic się nie stało. Trzeba podkreślić, że jazda pod prąd na tym odcinku drogi nie jest dla lokalnych kierowców nowością i zaskoczeniem. Mimo bardzo wyraźnego oznakowania, co jakiś czas wpływają zgłoszenia o kierowcach, którzy źle pojechali na rozwidleniu. Niestety tym razem skończyło się to tragicznie.

Na miejscu wypadku do późnych godzin nocnych trwały policyjne czynności pod nadzorem prokuratury. Droga była zablokowana do godziny 2.00.