Informacje

  • 8 lutego 2022
  • wyświetleń: 473

5 kluczowych czynności do wykonania w samochodzie przed sezonem, czyli jak przetrwać zimę "na chodzie"

Materiał partnera:

Pomimo tego, że kalendarzowa zima rozpoczyna się dopiero 22 grudnia, to już teraz widać gołym okiem pierwsze wyraźne sygnały zmian pogodowych. Nieuchronnie nadciąga czas znienawidzony przez większość kierowców. Masz jeszcze czas, aby odpowiednio zadbać o swój samochód przed zimowym Armagedonem. Oto kilka praktycznych porad dotyczących prawidłowego przygotowania auta (zwłaszcza od strony mechanicznej) do mroźnego sezonu zimowego, opracowanych przez ekspertów iParts.pl. Ich treść polecamy szczególnej uwadze tym kierowcom, którzy w sezonie zimowym parkują swój samochód pod przysłowiową „chmurką”.

5 kluczowych czynności do wykonania w samochodzie przed sezonem, czyli jak przetrwać zimę "na chodzie"


Im zimniej, tym gorzej…na pewno dla baterii



Słaba kondycja akumulatora to najczęstszy problem podczas porannego rozruchu silnika na mrozie, szczególnie w przypadku jednostek wysokoprężnych (Diesel). Potrzebują one o wiele większej mocy rozruchowej niż silniki benzynowe oraz wymagają dłuższego czasu do nagrzania się do temperatury roboczej (przez to większe opory w pierwszych minutach pracy).

Im niższa temperatura zewnętrzna, tym bardziej gęsty staje się olej silnikowy. Rosną opory generowane przez jednostkę napędową, a rozrusznik próbujący ją uruchomić, zużywa o wiele więcej prądu niż zazwyczaj. Niska temperatura prowadzi do spadku pojemności akumulatora, a tym samym do problemów z uruchomieniem silnika. Bateria samochodowa w temperaturze +25 stopni Celsjusza ma 100 proc. pojemności, jednak już przy temperaturze 0 stopni Celsjusza, efektywność akumulatora spada o 20 proc. (elektrolit baterii w niskich temperaturach traci zdolność do magazynowania energii) - przekonuje Daniel Bień, ekspert techniczny iParts.pl.

Współczesne, w większości przypadków, bezobsługowe baterie samochodowe nie zapewniają dostępu do elektrolitu, dlatego też nie zalecać się prób jego uzupełniania, co jest nie tylko niebezpieczne, ale i szkodliwe dla samochodowej instalacji elektrycznej. Stan techniczny akumulatora należy regularnie kontrolować za pomocą miernika https://www.iparts.pl/czesc/miernik-elektroniczny-uniwersalny-neo-tools-94001,1-neotools-94001-2653364.html (zarówno w stanie spoczynku baterii, jak i po obciążeniu). Takiego pomiaru można dokonać samodzielnie lub udając się do najbliższego warsztatu samochodowego. W przypadku, gdy akumulator okaże się zbyt mocno wyeksploatowany, należy go jak najszybciej wymienić.

akumulator-zima


Zamarznięty płyn chłodniczy to zniszczony silnik!



Przed okresem zimowym należy poświęcić sporo uwagi płynom eksploatacyjnym. W teorii płyn chłodniczy jest w stanie pracować w ekstremalnie niskich temperaturach. W praktyce dotyczy to jednak wyłącznie świeżego płynu.

W przypadku mocno wyeksploatowanej cieczy roboczej traci ona swoje właściwości, a jej próg zamarzania może zacząć niebezpiecznie oscylować w granicach 0 stopni Celsjusza. W takiej sytuacji płyn chłodniczy znajdujący się w bloku silnika może doprowadzić nawet do jego rozerwania - przestrzega Piotr Żaczek, specjalista ds. samochodowych olejów silnikowych i płynów eksploatacyjnych w iParts.pl.

Zubożony płyn chłodniczy powinien zostać jak najszybciej wymieniony na nowy lub wzbogacony koncentratem https://www.iparts.pl/czesc/plyn-do-chlodnicy-iparts-plyn5g12plus,1-ipartsbrand-plyn5g12plus-2750864.html obniżającym jego temperaturę zamarzania. Wielu kierowców korzystających sporadycznie w czasie zimy z własnego samochodu, ma często w baku paliwo letnie lub przejściowe. W takim przypadku warto wzbogacić je dodatkiem do paliwa, tzw. depresatorem, który zapobiegnie jego krzepnięciu. Z depresatora powinni skorzystać również kierowcy tankujący standardowe paliwo zimowe, jeżeli przewidywany jest znaczący spadek temperatury poniżej -20 stopni Celsjusza (przy obecnym klimacie jest to chyba jednak mało prawdopodobne). Ważna kwestia! Takie dodatki paliwowe są skuteczne jedynie w przypadku ich użycia zanim paliwo ulegnie zamarznięciu.

Bez żadnych hamulców



Pamiętajmy również o płynie hamulcowym, który jest mocno higroskopijny, a więc w przypadku jakiejkolwiek nieszczelności układu może przedostać się do niego woda, co z kolei obniży temperaturę wrzenia płynu hamulcowego, a tym samym skuteczność hamowania. W ekstremalnych przypadkach może dojść do całkowitego uniemożliwienia czynności hamowania (wiadomo, czym to grozi na drodze, zwłaszcza w zimie).

Starter



Częsta zimowa przypadłość wielu samochodów to świece zapłonowe (silniki benzynowe) oraz żarowe (Diesel). W przypadku silników wysokoprężnych świece żarowe potrzebują określonej ilości czasu na rozgrzanie. To one odpowiadają za łatwiejszy rozruch, szczególnie w niskich temperaturach, a także stabilizują wolne obroty w momencie nagrzewania się jednostki napędowej. Problem z uruchomieniem motoru w aucie może być wynikiem zbyt mocno zużytych świec. Warto sprawdzić ich stan przed zimą i w razie konieczności wymienić na nowe https://www.iparts.pl/czesc/swieca-zarowa-ngk-92397,0-15-92397-1673554.html.

W silnikach benzynowych świece zapłonowe są inicjatorem wybuchu mieszanki paliwowo-powietrznej, a więc ich praca jest ciągła. Podobnie jak w Dieslach, zużyte świece zapłonowe będą utrudniać uruchomienie silnika, a także mogą prowadzić do spadku jego mocy, dławienia się, gaśnięcia oraz nierównej pracy. Dotyczy to również uszkodzonych przewodów zapłonowych - tłumaczy Daniel Bień.

swiece-zaplonowe-zima


Czystość paliwa i powietrza



Bardzo istotna kwestia przed zimą, zwłaszcza w kontekście samochodów z silnikami wysokoprężnymi - filtr paliwa! Diesle są wyjątkowo wrażliwe na jakość zatankowanego paliwa, szczególnie, gdy jest ono wzbogacone dodatkami zapobiegającymi zamarznięciu. W przypadku jednostek wysokoprężnych wytrącająca się w niskiej temperaturze parafina może doprowadzić do uszkodzenia układu wtryskowego silnika. Można tego uniknąć, o ile filtracja paliwa w samochodzie będzie efektywna. Filtry szybko się brudzą, zbierając wszelkie zanieczyszczenia ze zbiornika paliwa, dlatego też monitorowanie stanu technicznego filtra paliwa oraz filtra powietrza to absolutne minimum podczas przygotowań auta do sezonu zimowego.