Kolejni pijani kierowcy w rękach policji. "Rekordzista" miał 3 promile

- Jazda na „podwójnym gazie” to wciąż zbyt częste zjawisko na naszych drogach. W ciągu ostatniej doby policjanci zatrzymali trzech kierowców, którzy popełnili to niebezpieczne przestępstwo drogowe. W ciągu ostatnich 30. dni było ich aż 34. Nie ma dnia, żeby w ręce stróżów prawa nie wpadł taki drogowy przestępca - zwraca uwagę asp. szt. Roman Szybiak z KMP w Bielsku-Białej.

Niechlubny „rekordzista” wpadł wczoraj około 16.30 dzięki, obywatelskiej postawie innej kierującej na Osiedlu Złote Łany zatrzymali 61-letniego mieszkańca Bielska-Białej. Na dziwny sposób jazdy osobowego opla, który wskazywał, że kierowca może być pod wpływem alkoholu, zwróciła uwagę inna kierująca. Kobieta zawiadomiła dyżurnego bielskiej komendy i jadąc za nim, przekazywała policjantom aktualne położenie. Po chwili na miejsce dotarli mundurowi, którzy skontrowali stan trzeźwości kierowcy osobówki. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy.

Jeśli jesteś świadkiem tego, jak ktoś wsiada za kierownicę po spożyciu alkoholu, niezwłocznie zawiadom najbliższą jednostkę policji lub numer alarmowy 112.

- Ostrzegamy! Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. W przypadku spowodowania zdarzenia drogowego, oprócz odpowiedzialności karnej, sprawca będzie musiał pokryć koszty kolizji lub wypadku. Ubezpieczyciel wypłaci poszkodowanym odszkodowanie, jednak wystąpi do sprawcy z regresem, żądając jego zwrotu w całości - wyjaśnia Szybiak.

- Dlatego apelujemy o rozsądek i rozwagę! Jedyną wiarygodną metodą na określenie stężenia alkoholu w organizmie jest badanie urządzeniem elektronicznym posiadającym odpowiednią „legalizację”. Urządzenia takie znajdują się na każdym komisariacie i siedzibie Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej, gdzie można przyjść o każdej porze i sprawdzić stan trzeźwości. Badanie jest proste i całkowicie bezpłatne. Wystarczy pobrać jednorazową słomkę, rozpakować ją i umieścić w miejscu do tego przeznaczonym. Następnie trzeba wdmuchnąć przez nią powietrze i odczytać wynik - dodaje przedstawiciel mundurowych z Bielska-Białej.

- Pamiętajmy, że każdy przypadek nietrzeźwego kierowcy na drodze to sprawa ludzkiego życia i śmierci. Dlatego reagujmy, gdy widzimy osobę chcącą wsiąść za kierownicę po spożyciu alkoholu, być może nasz sprzeciw uratuje komuś życie - apeluje.