Jak przekazał nam mł. bryg. mgr inż. Michał Pokrzywa z PSP w Cieszynie, na miejscu pracowało osiem zastępów straży pożarnej. Były to zarówno jednostki PSP i OSP. Po eksplozji doszło do częściowego zawalenia się dachu budynku i pożaru. Spłonęły dwa pomieszczenia (ok. 30mkw). Obrażeń ciała doznał jeden z lokatorów. Mężczyzna został poparzony i ma uraz ręki. Wśród lokalnej społeczności krążyła plotka, że była prowadzona reanimacja. Ta informacja nie polega jednak na prawdzie.

Po rannego zadysponowano śmigłowiec LPR (Ratownik 6 z bazy HEMS w podkrakowskich Balicach). Latająca karetka przetransportowała pacjenta do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Szczegóły zdarzenia wyjaśniają policjanci.

Teren wokół budynku został wygrodzony. Wstrzymano ruch kołowy i pieszy. Kierowcy jadący przez centrum Strumienia musieli liczyć się z kilkugodzinnymi utrudnieniami.