Reklama
Informacje
- 13 lipca 2022
- wyświetleń: 3977
Pijana kierująca stanie przed sądem dzięki prawidłowej reakcji świadków
We wtorek, 12 lipca około godziny 20.00 pani Mariola jechała ul. Komorowicką. Wraz z nią podróżował 11-letni syn Sebastian. Młody chłopak zauważył, że jadąca przed nimi Toyota jedzie wężykiem i odbija się od krawężników. Mama podzieliła uwagi syna i zadzwoniła na numer alarmowy 112, a nieletni pasażer telefonem nakręcił kilka minut niebezpiecznej jazdy. Policjanci na bieżąco znali położenie podejrzanego pojazdu, bowiem dyżurny przekazywał lokalizację do interweniującego patrolu.
Dotarło do nas nagranie, jednak zdecydowaliśmy się go nie publikować. Będzie to dowód w sądzie. Policjanci na jednej z osiedlowych uliczek bielskich Komorowic zatrzymali kierującą Toyotą. 63-letnia kobieta była już na terenie swojej posesji poza samochodem. Wydmuchała 2 promile i nie przyznała się do kierowania pojazdem. Została przewieziona na komisariat, gdzie złożyła zeznania. Zrobili to także świadkowie, którzy widzieli kobietę, gdy prowadziła samochód.
Nagrane jest także zachowanie 63-latki, świadczące o tym, że znajduje się pod wpływem alkoholu bezpośrednio po wyjściu zza kierownicy. Zeznania świadków i nagranie wykonane telefonem niewątpliwie pozwolą skazać 63-latkę za jazdę po wpływem alkoholu. Pamiętajcie, że brak reakcji to ciche przyzwolenie na łamanie prawa. Policjanci prowadzą kampanię informacyjną „Nie reagujesz - akceptujesz” i zachęcają do zgłaszania podejrzanych zachowań na drodze. Tym razem udało się niknąć tragedii.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielskiedrogi.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.