Powalone drzewa i zerwane przewody. 120 interwencji strażaków

Jak przekazano portalowi bielsko.info w stanowisku kierowania KM PSP w Bielsku-Białej, interwencje strażaków dotyczyły przede wszystkim złamanych gałęzi i powalonych drzew. Około południa w sobotę duży konar drzewa wpadł do koryta rzeki Białej - na miejscu interweniowały cztery zastępy straży pożarnej.

Wiele zgłoszeń dotyczyło zerwanych przewodów linii energetycznych i telekomunikacyjnych. Tego typu zdarzenia odnotowano między innymi przy ulicy Karpackiej, gdzie interweniowano w związku z zerwanym kablem telekomunikacyjnym. Z kolei w Lipniku niebezpiecznie zwisający nad jezdnią światłowód zagrażał bezpieczeństwu ruchu, dlatego też zapadła decyzja o jego przecięciu, w wyniku czego pozbawionych internetu zostało wielu mieszkańców okolicznych domostw.

W sumie od piątku strażacy w Bielsku-Białej i powiecie bielskim interweniowali około 120 razy - najwięcej w województwie śląskim. Tylko od północy w sobotę do godziny 6.00 w niedzielę odnotowano 88 interwencji w związku z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Dzisiaj od godziny 7.30 jest to 9 interwencji, które trwają lub już się zakończyły.

Trudna sytuacja panowała w sobotę w Czechowicach-Dziedzicach, o czym informuje portal czecho.pl w artykule "Problemy z dostawami energii. Setki odbiorców było bez prądu". Awarie występowały tam przez całą sobotę, a dostaw energii pozbawieni byli mieszkańcy północnej oraz centralnej części tej miejscowości.

Warto dodać, że w sobotę strażacy interweniowali nie tylko przy zdarzeniach związanych z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Przy ulicy Wilczej druhowie z OSP Straconka pomagali sarnie, która zaklinowała się w ogrodzeniu jednej z posesji.