Informacje

  • 19 maja 2023
  • wyświetleń: 3710

Wielka inwestycja brutalnie wtargnęła w życie Hałcnowa

Zbyt szybko poruszający się ciężki sprzęt na wąskich ulicach, zanieczyszczone, zabłocone, wręcz nieprzejezdne jezdnie... To codzienność do niedawna spokojnego Hałcnowa. Mieszkańcy skarżą się na utrudnienia związane z budową trasy S-1.

S1
Wielka inwestycja brutalnie wtargnęła w życie Hałcnowa · fot. UM BB


Po interwencji bielskiego radnego Bronisława Szafarczyka w sprawie zanieczyszczenia dróg w Hałcnowie przez ekipy wykonujące drogę S-1, władze Bielska-Białej skierowały pismo do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych oddział w Katowicach. Zastępca prezydenta miasta Przemysław Kamiński podkreśla w nim znaczenie inwestycji, ale i zaznacza, że "wszelkie potencjalne negatywne skutki prowadzonych robót powinny być odpowiednio wcześnie przewidywane i w miarę możliwości minimalizowane z odpowiednim wyprzedzeniem".

- Na terenie osiedla Hałcnów zostały wyznaczone drogi, którymi może odbywać się ciężki transport mas ziemnych, kruszywa i betonu. Niektóre z nich posiadają słabą podbudowę i wąskie jezdnie. Dlatego też korzystanie z nich powinno odbywać się z poszanowaniem zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego — w tym szczególnie prędkości dostosowanej do przepisów i lokalnych warunków. Nadmierne prędkości ciężkich pojazdów sprzyjają powstawaniu sytuacji kolizyjnych, powodują też powstawanie fali powietrznej, negatywnie wpływającej na odbywający się ruch pieszy i rowerowy, szczególnie dzieci. Kolejnym problemem jest zanieczyszczenie dróg, powodowane ziemią wywożoną z terenu inwestycji przez koła pojazdów. Wprawdzie wykonawca robót zorganizował ich sprzątanie, jednak efekt nie jest zadowalający - podkreśla wiceprezydent.

Jak opisuje, "ziemia nie jest dokładnie z jezdni usuwana, pozostają jej resztki, które przy suchej aurze unoszą się w powietrze, podrywane wiatrem lub poprzez przejeżdżające samochody".

- Zanieczyszczenie okolicy jest znaczne. Celowym wydaje się zastosowanie sprzątania na mokro i systematyczne polewanie jezdni podczas suchej pogody. Tak duża inwestycja brutalnie wtargnęła w życie Hałcnowa, jej realizacja na zawsze zmieniła środowisko, w którym od lat żyją mieszkańcy. Bezpośrednio dotknęła wielu, których własności musiały zostać oddane pod przyszłą drogę. Pozostała jednak znaczna grupa mieszkańców bezpośrednio sąsiadujących z przyszłą drogą, których domy pozostaną w dotychczasowych lokalizacjach - dodaje przedstawiciel Ratusza.

- Ich życie obecnie często przypomina koszmar. Kilkakrotnie dotknęły ich już przerwy w dostawie gazu, spowodowane uszkodzeniami gazociągów. Wielokrotnie nie mogli dojechać do swoich posesji. ponieważ drogi dojazdowe blokowane były przez technologiczny ruch, związany z inwestycją. Kilkakrotnie nie mogły być realizowane umowy związane z odbiorem odpadów komunalnych. Obawy, iż w razie potrzeby dojechać nie może pogotowie, czy straż pożarna, codziennie towarzyszą ich życiu - zwraca uwagę.

I podkreślił, że "powtarzające się notorycznie takie sytuacje skłaniają do wystąpienia z prośbą o podjęcie działań dyscyplinujących wykonawcę budowy drogi S-1, tak by jego poczynania nie dezorganizowały życia mieszkańców Bielska-Białej".

Do tematu wrócimy, gdy GDDKiA ustosunkuje się do pisma.

raz / bielskiedrogi.pl

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielskiedrogi.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.