Fałszywy przebieg samochodu używanego

Osoby obeznane z motoryzacją wiedzą, że modyfikacja licznika kilometrów nie jest wcale trudna. Choć to jawne oszustwo, praktyki tego rodzaju są powszechne. Pozwalają zawyżyć wartość samochodu, a do tego sporo kupujących daje się na coś takiego nabrać. Widać nieuczciwi sprzedający nie boją się 5 lat pozbawienia wolności. Tak kara jest bowiem przewidziana w kodeksie karnym za cofnięcie licznika (drogomierza).

W związku z tym osoby zainteresowane kupnem auta online powinny zachować szczególną ostrożność. Pewna dawka nieufności jest czymś zdrowym. Należy zachować dystans do plusów danej oferty i krok po kroku zweryfikować każdy szczegół. A gdzie sprawdzić przebieg auta? Co interesujące, można zrobić to bez wychodzenia z domu.

Gdzie najlepiej sprawdzić historię auta?

W obecnych czasach każdy z nas ma dostęp do CEPiK. To skrót od Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców w internecie. Tam znajduje się rejestr informacji związanych z poszczególnymi pojazdami. Dotyczy to nie tylko przebiegu samochodu. W bazie CEPiK możemy zweryfikować datę pierwszej rejestracji, a także inne parametry pojazdu. Nie zabraknie też danych dotyczących kolizji lub wad znalezionych w czasie ostatniego badania technicznego. Oznacza to, że ów ewidencja to pierwsze miejsce, do którego trzeba zajrzeć przy zakupie używanego pojazdu. To jednak nie wszystko.

Rejestr CEPiK zawiera masę pożytecznych informacji. Można też skorzystać z Autoryzowanego Serwisu Samochodowego, w skrócie ASO. Trzeba tylko pamiętać o tym, że w przeciwieństwie do ewidencji online, ASO nie jest ogólnodostępne. Konieczna jest zatem wizyta z aktualnym właścicielem. To na jego prośbę serwis wyda stosowne informacje. Faktyczny przebieg auta zostanie wówczas potwierdzony. Jeśli jednak właściciel rękami i nogami broni się przed ASO, może to być sygnał świadczący o tym, że licznik kilometrów uległ manipulacji.

Podobnie można powiedzieć o badaniu ECU. To sterownik silnika, do którego możemy się dostać za pomocą komputera diagnostycznego. Takie urządzenie powinno się znaleźć w każdym porządnym warsztacie samochodowym. Wykwalifikowany mechanik zaś będzie mógł sprawdzić przebieg auta zapisany w ECU. Przy okazji można w ten sposób poznać błędy silnika oraz inne dane świadczące o awarii.

Oczywiście czasami wszystko znajduje się w ramach książki serwisowej, a nawet sam wygląd samochodu może zdradzić realny przebieg pojazdu. Rdza, obicia czy oznaki malowania mogą działać na niekorzyść nieuczciwych sprzedawców. Warto więc zwracać uwagę na każdy szczegół. A jeśli coś wygląda podejrzanie, należy to zweryfikować.

Przebieg auta zza granicy

System CEPiK obejmuje ponad 20 krajów z całej Unii Europejskiej. W praktyce oznacza to, że możemy sprawdzić przebieg samochodu z ogłoszenia w Niemczech czy Holandii. Niestety nie wszystkie państwa są uwzględnione w rejestrze. Choćby Wielka Brytania jest poza nim, aczkolwiek istnieją alternatywne rozwiązanie. Na Wyspach funkcjonuje internetowy system MOT, który jest odpowiednikiem ewidencji z głębi kontynentu. Tak więc sprawdzenie przebiegu auta z UK oraz innych danych opiera się na bardzo podobnych zasadach, co w Niemczech. A jak zarejestrować auto zza granicy? Przydatny poradnik znajduje się tutaj: https://specjalistka.net/auto-sprowadzone-z-niemiec/.