Informacje
- 26 czerwca 2024
- wyświetleń: 2074
Osobowy Fiat poruszał się w dziwny sposób. Okazało się, że kobieta za jego kierownicą ma 2 promile...
Policjant z Komisariatu Policji w Czechowicach-Dziedzicach, będący w czasie wolnym od służby, udaremnił dalszą jazdę autem kobiecie, która po wypiciu alkoholu wsiadła za kierownicę osobowego Fiata. Chwilę później okazało się, że 64-latka miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
We wtorek 25 czerwca tuż po godzinie 20.00 kryminalny z Czechowic-Dziedzic, będący w czasie wolnym od służby, wracał do swojego miejsca zamieszkania. Na ul. Daszyńskiego w Bielsku-Białej zauważył osobowego Fiata, który poruszał się w dziwny sposób. Pojazd jechał slalomem, odbijał się od krawężników, po czym zaparkował przy jednym ze sklepów spożywczych.
- Policjant nie pozostawił tego zdarzenia obojętnie i podążył za kierującą, od której w sklepie spożywczym wyczuł silną woń alkoholu. Bezzwłocznie podjął, czynności uniemożliwiając dalszą jazdę kobiecie, równocześnie wezwał wsparcie swoich kolegów - relacjonuje asp. Przemysław Kozyra, pełniący obowiązki oficera prasowego KMP w Bielsku-Białej.
Na miejsce przyjechali policjanci z bielskiej "czwórki", którzy zatrzymali kierującą i poddali badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Badanie alkomatem wykazało, iż 64-latka miała ponad 2 promile. Pojazd, którym się poruszała kobieta został zholowany na parking policyjny i zabezpieczony, a sama kierująca z uwagi na upojenie alkoholem została umieszczona w izbie wytrzeźwień.
- To wydarzenie pokazuje, że mundurowi nawet po służbie nie są obojętni i reagują na niebezpieczne sytuacje, których są świadkami - podsumowuje asp. Kozyra.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielskiedrogi.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.