Informacje
- 1 sierpnia 2024
- wyświetleń: 1878
[FOTO, WIDEO] Uszkodzone rogatki na przejazdach kolejowych. Mieszkańcy mają dość ciągłego trąbienia
Od 23 lipca nie działały automatyczne rogatki na przejazdach kolejowych w Bielsku-Białej. Awaria była efektem działania sił przyrody, a konkretnie burzy. Przejazdy były odpowiednio zabezpieczone, a pociągu znaczenie zwalniały i nadawały sygnał baczność. Większość rogatek już działa, ale są jeszcze miejsca gdzie nadal obowiązuje znak stop.
Od piątku (26 lipca) na naszą redakcyjną skrzynkę wpłynęło około 5 zażaleń od mieszkańców, którzy zmagają się z hałasem wydawanym przez przejeżdżające pociągi i trąbiące samochody.
O to niektóre z nich:
- czytelnik Roman pisze - kiedy są upały musimy mieć otwarte okna. W dzień pociągi jeżdżą z dużą częstotliwością za każdym razem trąbiąc przez około 15 sekund ciągle, bądź krótkimi sygnałami w interwałach co sekundę. -
- czytelniczka Maria - nie da się spać w nocy, za każdym razem kiedy przejeżdża pociąg staję na równe nogi. -
- czytelniczka Aneta - pracuję zdalnie, a te sygnały są przeraźliwe, nie mogę się przy nich skupić. -
- czytelnik Krzysztof - mieszkam przy tych torach całe życie i z biegiem lat przestałem w ogóle zwracać uwagę na przejeżdżające składy, nie przeszkadzają mi wcale. Ale to co się teraz dzieje przechodzi ludzkie pojęcie. Za każdym razem jak przejeżdża pociąg nasze życie domowe zamiera. Bo nie da się do siebie odezwać słowem przez ten hałas. Dodam, że to już druga awaria w tym miesiącu, poprzednia trwała około 3 dni. Ta trwa już prawie tydzień. Za niedługo oszalejemy w naszych własnych domach.-
Dodamy jeszcze, że byliśmy w okolicach tych przejazdów i rzeczywiście jest głośno. Słychać to na poniższym filmie.
Loading...
Zaobserwowaliśmy jeszcze inne problemy. Kierowcy w dużej mierze nie patrzą na znaki ustawiane przy uszkodzonych rogatkach i wjeżdżają na przejazdy nawet nie zwalniając. Takie sytuacje mogą doprowadzić do tragedii. Druga sytuacja, to wjeżdżanie przed skład w ostatniej chwili. Widząc pociąg, który dość znacznie zwolnił, niektórzy kierowcy nie zważając na bezpieczeństwo starają się przejechać przed nim w ostatniej chwili.
Wystosowaliśmy zapytanie do rzecznika PKP z zapytaniem, kiedy możemy spodziewać się naprawy rogatek. Jak tylko będziemy mieć informacje podzielimy się nimi w tym artykule.
W odpowiedzi na nasze zapytanie możemy przeczytać:
- Serwis producenta pracuje non-stop nad usunięciem usterki na 6 przejazdach kolejowo-drogowych na linii Bielsko-Biała - Węgierska Górka. Problem leży w niewłaściwej transmisji danych z przejazdów do nastawni w Żywcu - informuje Katarzyna Głowacka zespół prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
- Aby przejazdy mogły działać automatycznie, jak przed usterką, to dyżurny ruchu musi mieć stały, aktualny podgląd stanu urządzeń. Przy braku tych informacji, konieczne jest wprowadzenie dodatkowych zabezpieczeń, zgodnie z obowiązującymi procedurami bezpieczeństwa, czyli znaków „stop” i tablic informacyjnych oraz ograniczenia prędkości pociągów w obrębie przejazdów do 20 km/h i podawania przez nich sygnału "baczność" - dodaje Katarzyna Głowacka.
Z tego co wiemy większość rogatek już działa, a przejazdy są znów zabezpieczone. Pamiętajmy jednak, że przy przejeździe przez nie musimy zachować szczególną ostrożność. Zwolnić i upewnić się, że nie nadjeżdża pociąg.
Komentarze
UWAGA - do 18 maja do godz. 21:00 trwa cisza wyborcza. W tym czasie zabronione są wszelkie formy agitacji wyborczej.