
Informacje
- 11 lutego 2025
- wyświetleń: 16640
[FOTO] Prawo ponad zdrowym rozsądkiem i zasadami społecznego współżycia
Reklama dźwignią handlu jest i nie ma co do tego wątpliwości. Budzący wątpliwości sposób na promowanie swojej działalności wybrał natomiast jeden z przedsiębiorców zajmujących się złomowaniem pojazdów. Wszystko wskazuje na to, że zdezelowanymi autami zastawił parking przy ul. Daszyńskiego. To w ramach - jak to sam określił - "wojny".
Zaczęło się dość niewinnie i teoretycznie konflikt został zażegnany.
W listopadzie ubiegłego roku mieszkańcy Komorowic poprosili nas o interwencję w sprawie samochodu marki Dodge, który jako reklama został zaparkowany przed przedszkolem na ul. Daszyńskiego. Warto tutaj nadmienić, że teren należy do miasta i jest ogólnodostępny. Właściciel firmy nie reagował na polubowne prośby o przestawienie pojazdu z parkingu, który służy m.in. rodzicom odwożącym i odbierającym swoje pociechy z placówki. Postanowiliśmy porozmawiać z właścicielem przedsiębiorstwa, który przyznał, że auto zostało zaparkowane jako reklama, jednak po rozmowie usunął samochód w inne miejsce, nie chcąc eskalować konfliktu. Wydawać by się mogło, że sprawa została załatwiona, ale nie do końca...
Dzieją się tutaj dziwne rzeczy.
Kilka tygodniu temu na parkingu pojawiło się pięć różnych starych samochodów, które zostały tam pozostawione na stałe. Nie sposób więc korzystać ze wspomnianego parkingu. Postanowiliśmy zapytać właściciela przedsiębiorstwa czy to jego auta i kontynuacja sprawy z listopada. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że "nic mu nie udowodnimy". Mężczyzna w sposób lekceważący wypowiadał się na temat pracowników żłobka i innych placówek. Uznał, że może robić co mu się podoba, bo nie zabrania tego prawo. Z jednej strony zaprzeczał jakoby pozostawione przez kilka tygodni pojazdy należały do jego przedsiębiorstwa, z drugiej strony używał tych aut jako narzędzia do - jak to sam nazwał - "wojny".
Prawo ponad zdrowym rozsądkiem i zasadami społecznego współżycia.
Owszem parking jest ogólnodostępny i parkować może na nim każdy. Prawo nie reguluje jak długo może parkować pojazd - jeśli ma tablice rejestracyjne i wykupione OC, może stać i już. Czy jednak parkowanie oklejonych reklamami pojazdów w miejscach, gdzie z parkingu chcą korzystać zwykli ludzie załatwiający swoje codzienne sprawy, nie jest dalekie od zasad uczciwej reklamy i zasad etyki biznesu? Nie wspominając już o złośliwym zastawianiu parkingu "wrakami".
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielskiedrogi.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.