[ZDJĘCIA] Spontaniczna akcja driftujących Mikołajów z Projekt 86

Akcja ma swój początek trzy lata temu. Jak opowiada jeden z pomysłodawców, Paweł Bednarczyk - Trzy lata temu nudziłem się. Narysowałem pierwsze renifery i sanie na Lexusie oraz Subaru. Tak pojechaliśmy pojeździć po mieście. Gdy zobaczyliśmy jak duży jest odzew i ludzie nas zatrzymują do wspólnych fotografii, postanowiliśmy w następnym roku zorganizować coś więcej. W kolejnym roku ozdobiliśmy sześć samochodów i przyjechało tyle dzieciaków, że zaczęło nas to cieszyć. Tak mniej więcej powstała ta inicjatywa, która cieszy się dużym zainteresowaniem. Robimy to dla zabawy i cieszy nas, że dzieci są zainteresowane tego typu wrażeniami.

Ekipa Projekt 86 kupuje słodycze oraz upominki z własnych funduszy i jak sami zgodnie przyznają - cieszą się widząc uśmiechnięte i szczęśliwe dzieci. To dodaje dużej motywacji. Zastanawiają się również czy nie pójść do władz miasta i w przyszłym roku zorganizować profesjonalną imprezę Mikołajkową na dużą skalę.