Samochód wjechał w kulig, ranne dziecko. Ucierpiał też jeden z koni

Wszystko działo się na wąskiej zaśnieżonej drodze, która ze względu na niskie natężenie ruchu jest wykorzystywana do kuligów. Kierujący Volkswagenem Polo widząc, że zbliża się do niego zaprzęg konny rozpoczął hamowanie. Samochód wpadł w poślizg i uderzył w konia, który ciągnął duże sanie. Siła uderzenia przesunęła większe sanie, które cofnęły się uderzając w sanki przypięte z tyłu. Na małych sankach siedział 8-latek. Chłopiec trafił do szpitala, ale na szczęście nic poważnego mu się nie stało. Koń trafił pod opiekę lekarza weterynarii.

Na miejscu zdarzenia interweniowały dwa patrole policji, cztery zastępy straży pożarnej, oraz zespół pogotowia ratunkowego. Uczestnicy zdarzenia byli byli trzeźwi. Po dokładnej analizie zdarzenia i ustaleniu obrażeń poszkodowanego dziecka, patrol drogówki ukarał kierowcę Volkswagena Polo mandatem karnym.