Najpopularniejsze
- 4 września 2021
- wyświetleń: 33577
[FOTO] Wypadek na Warszawskiej. Nie żyje 27-letni motocyklista!
Do zdarzenia doszło w piątek, 3 września kilkanaście minut przed godziną 22.00 na ul. Warszawskiej w Bielsku-Białej. Na skrzyżowaniu z ulicą Poligonową samochód osobowy zderzył się z motocyklem. Na miejsce w związku ze zgłoszeniem wypadku drogowego z trzema rannymi osobami skierowano wszystkie służby ratunkowe. Niestety zdarzenie ma tragiczny finał.
Wstępnie wiadomo, że 37-letnia kobieta kierująca Fordem Focusem poruszała się od strony centrum miasta i skręcała w lewo w ulicę Poligonową. Motocykl marki Honda poruszał się ulicą Warszawską od strony Czechowic-Dziedzic. Doszło do zderzenia obu pojazdów. Siła uderzenia była ogromna.
27-letni motocyklista po zderzeniu był przytomny. Według relacji osoby, która udzielała mu pierwszej pomocy był z nim w miarę logiczny kontakt. Wiedział co się stało i gdzie jest. Z każdą minutą jego stan się pogarszał. Jeszcze przed przyjazdem karetki i pierwszego zastępu straży pożarnej poszkodowany najpierw stracił przytomność, a następnie ustały jego funkcje życiowe. Reanimacja nie przyniosła rezultatu. Młody mężczyzna zmarł mimo wysiłku ratowników medycznych.
Pomocy udzielono także kierującej Fordem jak i jej pasażerce. Życiu kobiet nie zagraża niebezpieczeństwo. Na miejscu przeprowadzono czynności dochodzeniowo-śledcze policji pod nadzorem prokuratora. Utrudnienia w ruchu trwały do godziny 3 w nocy.
W działaniach ratowniczych brały udział dwa zastępy z JRG-1 przy ul. Leszczyńskiej w Bielsku-Białej. Oddalona o 900m od miejsca wypadku jednostka OSP Komorowice Śląskie nie została zaalarmowana przez Stanowisko Kierowania Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej. Warto przypomnieć, że wśród druhów tej właśnie jednostki są świetnie wyszkoleni ratownicy, którzy rok do roku udowadniają swoje umiejętności na ogólnopolskich konkursach ratowniczych.
27-letni motocyklista po zderzeniu był przytomny. Według relacji osoby, która udzielała mu pierwszej pomocy był z nim w miarę logiczny kontakt. Wiedział co się stało i gdzie jest. Z każdą minutą jego stan się pogarszał. Jeszcze przed przyjazdem karetki i pierwszego zastępu straży pożarnej poszkodowany najpierw stracił przytomność, a następnie ustały jego funkcje życiowe. Reanimacja nie przyniosła rezultatu. Młody mężczyzna zmarł mimo wysiłku ratowników medycznych.
Pomocy udzielono także kierującej Fordem jak i jej pasażerce. Życiu kobiet nie zagraża niebezpieczeństwo. Na miejscu przeprowadzono czynności dochodzeniowo-śledcze policji pod nadzorem prokuratora. Utrudnienia w ruchu trwały do godziny 3 w nocy.
W działaniach ratowniczych brały udział dwa zastępy z JRG-1 przy ul. Leszczyńskiej w Bielsku-Białej. Oddalona o 900m od miejsca wypadku jednostka OSP Komorowice Śląskie nie została zaalarmowana przez Stanowisko Kierowania Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej. Warto przypomnieć, że wśród druhów tej właśnie jednostki są świetnie wyszkoleni ratownicy, którzy rok do roku udowadniają swoje umiejętności na ogólnopolskich konkursach ratowniczych.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielskiedrogi.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.