Najpopularniejsze
- 21 lipca 2023
- wyświetleń: 23706
Czaniec: ciężko ranny motocyklista zmarł w szpitalu
We wtorek, 18 lipca po godzinie 17.00 na ul. Kęckiej w Czańcu doszło do wypadku z udziałem motocyklisty. Na miejscu interweniowały wszystkie służby ratunkowe, w tym m.in. śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ratownicy podkreślają jak kluczową rolę odegrał anonimowy świadek, który natychmiast rozpoczął resuscytację motocyklisty. Niestety mimo wysiłku ratowników i lekarzy, poszkodowany zmarł w szpitalu dwa dni później.
Do zdarzenia doszło po godzinie 17.00 na ul. Kęckiej w Czańcu na wysokości stacji paliw. Jak informuje nas oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej, asp. sztab. Katarzyna Chrobak, - ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy policji wynika, że kierujący osobowym Nissanem wyjeżdżał ze stacji paliw i przecinał drogę na wprost. Nadjeżdżający motocyklista widząc sytuację, najprawdopodobniej chcąc uniknąć zderzenia położył maszynę. Niestety, podczas manewru doznał poważnych obrażeń ciała. 45-letni mężczyzna po skutecznie przeprowadzonej akcji ratunkowej został przekazany załodze Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Trafił do jednego z krakowskich szpitala.
Do sprawy za pośrednictwem mediów społecznościowych odnieśli się ratownicy Bielskiego Pogotowia Ratunkowego. Dzięki błyskawicznej akcji przypadkowego i anonimowego świadka, który rozpoczął resuscytację, udało się przywrócić funkcje życiowe poszkodowanego. Ratownicy podkreślają jak ważny jest łańcuch przeżycia i fakt, że poszkodowanemu fachowa pomoc została udzielona natychmiast.
Zespół S0505 Bielskiego Pogotowia Ratunkowego pragnie serdecznie podziękować anonimowemu ratownikowi/ ratownikom , którzy prowadzili perfekcyjnie zabiegi resuscytacyjne przed przybyciem na miejsce zespołów Ratownictwa Medycznego i zastępów Straży. Wspólny wysiłek spowodował że pierwszy etap akcji ratowania życia zakończył się sukcesem, a łańcuch przeżycia okazał się niezwykle mocny.
Bielskie Pogotowie Ratunkowe
W czwartek po południu dotarła do nas informacja, że 45-latek zmarł w szpitalu. W piątek rano te tragiczne informacje potwierdziła nam asp. sztab. Katarzyna Chrobak z KMP w Bielsku-Białej.