Wideo
- 2 kwietnia 2017
- wyświetleń: 4073
1go Kwietnia nie mogło zabraknąć "małej" wkrętki :)
Pewnie duża część z Was zastanawia się czy wczorajsza informacja o nowym radiowozie bielskiej drogówki to żart, czy faktycznie mundurowi mają nowy samochód. Mamy nadzieję, że ten Prima Aprilisowy żart Was choć trochę rozbawił ;) ;) ;)
A teraz tak na poważnie. Materiał był kręcony w minioną niedzielę przez załogę „Bielskich Dróg” i portalu „Bielsko.Info”, we współpracy z bielską policją. To nie byli aktorzy tylko prawdziwi funkcjonariusze.
Jak udało się nam namówić policję do współpracy w kwestii żartu? Pewnie wielu z Was teraz zaskoczymy, ale nie było żadnego problemu. Ta akcja pokazuje, że policja staje się coraz bardziej nowoczesna i chętnie wchodzi w interakcję z lokalnymi mediami, a zarazem z obywatelami. Ciężko by tutaj wymieniać wszystkich przedstawicieli policji, którzy zaangażowali się w akcję ale serdeczne podziękowania należą się dwóm policjantkom. Mł. Asp. Ilonie Michalczyk z bielskiej drogówki, która była zaangażowana bezpośrednio w przygotowania oraz całą akcję. Słowa uznania również dla Pani Nadkomisarz Elwiry Jurasz, rzeczniczki prasowej bielskiej komendy, za wsparcie inicjatywy oraz załatwienie „zielonego światła” dla całej akcji w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Jak doskonale wiecie, Policja jako jednostka rządowa ma ściśle określone procedury i zaangażowanie policjantów w komercyjną akcję nie jest sprawą prostą. Dzięki chęciom i wsparciu kilku osób udało się wszystko dopiąć na ostatni guzik i zrealizować ten materiał. Możemy Wam tutaj uchylić rąbka tajemnicy i powiedzieć, że to nie ostatnia akcja przeprowadzona wspólnie z bielską policją.
Podziękowania również dla właścicieli samochodów, które wzięły udział w nagraniu. Marcinowi z CLSa, Michałowi z Hondy S2000 oraz pewnemu anonimowemu biznesmenowi z okolic Bielska-Białej, który udostępnił nam te piękne Audi RS6.
Jeśli komuś się wydaje, że Audi RS6 jest zabawką, to jest w błędzie. To prawdziwy potwór, który potrafi „powywracać wnętrzności” pasażerów. Przekonał się o tym jeden z członków „Bielskich Dróg”, który po kilku ujęciach na dwupasmówce skończył w szpitalu. Przeciążenia działające na kierowcę i pasażerów są ogromne. Marek „odpłynął” i interwencja pogotowia ratunkowego okazała się niezbędna. Skończyło się na wizycie w Szpitalu Wojewódzkim i podaniu kroplówki oraz podstawowych badaniach. To wydarzenie troszkę zmieniło scenariusz ale i tak się udało ;)
Czytaliśmy wszystkie Wasze komentarze i serdecznie pozdrawiamy wszelakich fachowców od desek rozdzielczych, montażu kamer i konstrukcji samochodów, którzy wytykali nam błędy. Prawda jest taka, że na ujęcia nie mieliśmy zbyt dużo czasu, a nie jesteśmy filmowcami z Hollywood, więc wyszło jak wyszło :P
Zachęcamy do obejrzenia innych filmów nadsyłanych przez użytkowników, które można zobaczyć w dziale WIDEO. Jeśli chcesz być na bieżąco, zachęcamy do subskrypcji kanału YouTube Bielskie Drogi. Chcesz przesłać do nas film i podzielić się nim z innymi kierowcami? - Zapraszamy do kontaktu.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielskiedrogi.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.