Informacje
- 3 kwietnia 2019
- wyświetleń: 4521
[FOTO] Czołowe zderzenie w Mazańcowicach. Sprawca pijany!
We wtorek, 2 kwietnia około godziny 20:30 na ulicy Starobielskiej w Mazańcowicach doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Na prostym odcinku drogi czołowo zderzyły się dwa pojazdy: Volkswagen Golf i Dacia Duster. Interweniowały wszystkie służby ratunkowe. Dwie osoby odniosły obrażenia ciała.
Ze wstępnych i na tę chwilę nieoficjalnych informacji wynika, że do wypadku doprowadził kierowca Dacii, który wykonywał manewr wyprzedzania rowerzysty. Najprawdopodobniej źle ocenił odległość zbliżającego się z przeciwka Volkswagena i doprowadził do czołowego zderzenia z tym pojazdem.
Zarówno kierowca Dacii jak i kierująca Volkswagenem odnieśli obrażenia ciała i zostali hospitalizowani. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z bielskiej drogówki.
W czasie akcji ratunkowej w tym samym miejscu doszło do nietypowej sytuacji. Jadący ulicą Starobielską rowerzysta wjechał na teren prowadzonych działań. Cyklista nie zauważył aluminiowej skrzyni z sorbentem i wjechał w nią. Ta przesunęła się i trąciła męża pokrzywdzonej kobiety, który przewrócił się i upadł na twarz. Szczęśliwie nikt poważnie nie ucierpiał. Na miejsce został wezwany kolejny patrol policji do obsługi tego zdarzenia.
Ulica Starobielska była zablokowana przez ponad 2 godziny. Uszkodzone pojazdy zostały odholowane przez pomoc drogową.
AKTUALIZACJA (3.04.2019)- Policja potwierdza, że kierujący Dacią jest sprawcą zdarzenia. 54-letni mężczyzna był pijany. Wynik badania trzeźwości to 2 promile. Pod wpływem alkoholu znajdował się także rowerzysta, który wjechał w aluminiową skrzynię należącą do strażaków. Jednak dokładny wynik badania jego stanu trzeźwości nie jest znany. Oba zdarzenia finalnie zakwalifikowano jako kolizje drogowe (obrażenia ciała uczestników poniżej dni siedmiu).
Zarówno kierowca Dacii jak i kierująca Volkswagenem odnieśli obrażenia ciała i zostali hospitalizowani. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z bielskiej drogówki.
W czasie akcji ratunkowej w tym samym miejscu doszło do nietypowej sytuacji. Jadący ulicą Starobielską rowerzysta wjechał na teren prowadzonych działań. Cyklista nie zauważył aluminiowej skrzyni z sorbentem i wjechał w nią. Ta przesunęła się i trąciła męża pokrzywdzonej kobiety, który przewrócił się i upadł na twarz. Szczęśliwie nikt poważnie nie ucierpiał. Na miejsce został wezwany kolejny patrol policji do obsługi tego zdarzenia.
Ulica Starobielska była zablokowana przez ponad 2 godziny. Uszkodzone pojazdy zostały odholowane przez pomoc drogową.
AKTUALIZACJA (3.04.2019)- Policja potwierdza, że kierujący Dacią jest sprawcą zdarzenia. 54-letni mężczyzna był pijany. Wynik badania trzeźwości to 2 promile. Pod wpływem alkoholu znajdował się także rowerzysta, który wjechał w aluminiową skrzynię należącą do strażaków. Jednak dokładny wynik badania jego stanu trzeźwości nie jest znany. Oba zdarzenia finalnie zakwalifikowano jako kolizje drogowe (obrażenia ciała uczestników poniżej dni siedmiu).
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielskiedrogi.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.