Sprawa nie była tak poważna jak początkowo sądzono. Do szpitala z podejrzeniem ogólnych potłuczeń ciała przewieziono kierowcę Mazdy. Sprawcą zdarzenia okazał się kierowca dostawczego Renault, który oślepiony słońcem najechał na tył stojącego pojazdu. Kierowca Mazdy stał na drodze z włączonym lewym kierunkowskazem, ponieważ oczekiwał na możliwość skrętu w lewo. Policjanci sporządzili dokumentację wypadku drogowego. O dokładnej kwalifikacji zdarzenia będzie można mówić po badaniach szpitalnych.

Około godziny 9:00 doszło do pożaru samochodu osobowego przy Bazylice w Hałcnowie. Na pożar najechał przypadkowy patrol prewencji. Policjanci przez radiostację poprosili dyżurnego o przysłanie straży pożarnej. Funkcjonariusze drogówki, którzy obsługiwali zderzenie Renault i Mazdy usłyszeli rozmowę kolegów i powiadomili strażaków zabezpieczających miejsce wypadku o tym co się dzieje. Na pomoc ruszyli druhowie OSP Hałcnów, którzy zdążyli w samą porę i ugasili pożar komory silnika w Fiacie Scudo.

Szczegółowo sprawę pożaru opisujemy w artykule: Samochód 31-latki zapalił się podczas jazdy. Uratowali ją policjanci.