W sprawie pilnego i niezwłocznego zabezpieczenia nielegalnego przejścia dla pieszych przy ulicy Jutrzenki, na wysokości apteki, przedszkola i placu zabaw do władz miasta zwrócili się radni Maksymilian Pryga i Karol Markowski. To właśnie tam doszło do potrącenia dziecka na początku marca.

- Na terenie osiedla mieszkaniowego Złote Łany zostało potrącone dziecko przebiegające przez jezdnię przy ulicy Jutrzenki na wysokości Przedszkola nr 37 oraz apteki „Świętego Mikołaja". Mieszkańcy od lat zgłaszali różne wnioski, aby w tym miejscu wytypować dodatkowe przejście dla pieszych z uwagi na duży ruch samochodów, a także nasilenie ruchu dzieci i młodzieży - podkreślają przedstawiciele mieszkańców.

Jak podkreślają, w tej sprawie do władz miasta trafiła już wcześniej interpelacja, „która nie została pozytywnie rozpatrzona z uwagi na kwestie prawne i logistyczne przedstawione szczegółowo przez Miejski Zarząd Dróg w Bielsku-Białej”.

- Niestety problem nasila się coraz bardziej, a przedmiotowe miejsce stało się pewnego rodzaju łącznikiem i skrótem dla wielu mieszkańców osiedla, którzy mimo, że nie ma w tej lokalizacji wytypowanego przejścia nagminnie poruszają się wzdłuż i wszerz jezdni stwarzając realne zagrożenie dla siebie, a także dla płynnego ruchu samochodów oraz autobusów komunikacji miejskiej - podkreślają radni podkreślając, że byli świadkami kilku niebezpiecznych sytuacji, w których samochód z impetem hamował przed przebiegającym dzieckiem.

- Taki stan rzeczy będzie się jeszcze bardziej nasilał w perspektywie kolejnych miesięcy oraz zbliżającego się okresu wiosenno-letniego. Należy zauważyć, że nieopodal tego niebezpiecznego miejsca znajduje się nie tylko przedszkole, apteka, duży sklep, ale również plac zabaw, który jest położony w bardzo bliskiej odległości od pasa drogowego. Dodatkowo z uwagi na duże drzewa i kąt pochylenia widoczność w tym miejscu jest bardzo ograniczona co stwarza dodatkowe utrudnienia i niebezpieczeństwo - opisują radni.

Dlatego zaapelowali, by Miejski Zarząd Dróg zgodnie „z wiedzą swoich pracowników oraz szerokimi kompetencjami w zakresie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego rozważył kompleksowe, efektywne i rzetelne zabezpieczenie tego miejsca”.

- Bardzo prosimy nie bagatelizować tego problemu oraz obejrzeć zdjęcie dokumentujące ostatnie potrącenie dziecka w tym miejscu, które miało miejsce kilka dni temu. Nadmieniamy że od czasu tego zdarzenia zostały nam zgłoszone cztery dodatkowe sytuacje, które o mało nie zakończyły się kolejnymi wypadkami z udziałem pieszych, a także autobusów komunikacji miejskiej poruszających się ulicą Jutrzenki w kierunku centrum miasta - zaznaczają Pryga i Markowski.

W odpowiedzi Przemysław Kamiński, zastępca prezydenta Bielska-Białej poinformował, że sprawa ta zostanie skierowana na posiedzenie Zespołu ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

- Brak możliwości wyznaczenia przejścia dla pieszych we wskazanym miejscu wynika z kolizji z istniejącymi drzewami, które powodowałyby przysłonięcie pieszego w obszarze wejścia na przejście. Warunek ten jest szczególnie ważny w świetle nowych przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym, które mówią że pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. W związku z powyższym zapewnienie dostrzegalności pieszego i pełnej wzajemnej widoczności kierowca - pieszy jest warunkiem nadrzędnym. Przekroczenie jezdni winno odbywać się na mocy przepisów ogólnych z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, ze wskazaniem na korzystanie z wyznaczonych, bezpiecznych przejść dla pieszych - wyjaśnił wiceprezydent.

Kamiński podkreślił także, że „dla przekraczania drogi we wskazanym rejonie rekomenduje się istniejące przejścia dla pieszych lub ewentualnie korzystanie z przepisów ogólnych”.