Wydobyty potencjał

Z całą pewnością dużą różnicę zrobił właśnie szkoleniowiec. Udało mu się wydobyć pełnię potencjału z zawodników, co podkreślali liczni eksperci. Piłkarze, którzy uchodzili za ligowych średniaków, koniec końców „odpalili” i stali się bardzo ważnymi elementami układanki.

Choć można zarzucić drużynie z Manchesteru, że na przestrzeni lat wydała setki milionów funtów, to jednak… możemy znaleźć kluby, które wydały jeszcze więcej, ale nie przełożyło się to na tak spektakularne efekty.

Dlatego też trzeba docenić to, że udało się zdobyć potrójne mistrzostwo. Jest to niebagatelny wyczyn, który na zawsze zapisze się na kartach historii. Piłkarze bardzo ekscytowali się tym sukcesem i absolutnie nie ma się czemu dziwić. Takie osiągnięcia nie zdarzają się często, a wielu zawodników nigdy nie będzie mogło pochwalić się takim wyczynem w swoim CV.

Śledzisz piłkarskie zmagania? Sprawdź typy na dzisiaj.

Napastnik zrobił różnicę

Nie od dziś wiadomo, że kluczowe w futbolu jest zdobywanie bramek. Jednak o dobrego napastnika w dzisiejszych czasach jest naprawdę ciężko. Tak naprawdę ta pozycja „kulała” w Manchesterze od wielu lat. Jednak gdy w końcu udało się sprowadzić norweskiego piłkarza z ligi niemieckiej, to różnicę było widać gołym okiem.

Choć w półfinale i finale nie strzelił on bramek, to jednak na przekroju całego sezonu był znakomity. Mnóstwo zdobytych goli, seryjnie wygrywane mecze i kolejne pobijane rekordy. W dodatku, gdy po boisku biega tak świetny piłkarz, od razu absorbuje on uwagę obrońców. Dzięki temu inni zawodnicy mają więcej miejsca, co pozwala kruszyć obronne mury. Trzeba powiedzieć to wprost - bez takiego napastnika sięgnięcie po potrójną koronę nie byłoby możliwe.

Trzeba jednak uczciwie oddać, że cała drużyna zapracowała na sukces. Błyski gwiazd były istotne, natomiast cały zespół ciężko pracował na boisku, nie bagatelizując aspektów defensywnych. Udało się stworzyć kolektyw, który stał się maszyną nie do pokonania.

Zaczęło się od kryzysu

Warto wspomnieć o tym, że początek sezonu nie należał do najłatwiejszych. Choć drużyna potrafiła spektakularnie wygrywać, to jednak czasami gubiła również punkty. Mimo to kryzys udało się zażegnać, a trener pokazał, że nadal nie jest wypalony, co w pewnym momencie zarzucała mu część kibiców.

Zdaje się, że piłkarze pomimo takiego sukcesu nadal są głodni zwycięstw. Czy uda im się ponownie sięgnąć po potrójną koronę? Będzie to ciężkie zadanie, jednak czujemy, że mimo wszystko jego zrealizowanie jest możliwe.

W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione i wiąże się z konsekwencjami narażenia się na kary pieniężne i odpowiedzialność karną. Zakłady można obstawiać wyłącznie u operatorów posiadających zezwolenie Ministerstwa Finansów. Hazard uzależnia i nie należy czynić z niego sposobu na życie.

Betfan to legalny polski bukmacher internetowy. Zakłady wzajemne urządzane przez spółkę BetFan sp. z o.o. przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem http://www.betfan.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z DNIA 29 PAŹDZIERNIKA 2018 R. NR PS4.6831.3.2018.

[/b]