Karambol na czeskiej autostradzie. Warto wyciągnąć wnioski
W czwartek, 20 stycznia zima pokazała swój pazur nie tylko na południu Polski. Obfite opady śniegu odnotowano także w Czechach. Na autostradzie D5 pod Pragą zderzyło się 40 pojazdów. Wiele osób zostało rannych. Na szczęście nikt nie zginął.
Gwałtowne pogorszenie warunków atmosferycznych często jest przyczyną podobnych sytuacji. Tak było w 2010 roku na S-1 między Skoczowem a Cieszynem (obecnie droga S-52). Zderzyło się tam wówczas 80 samochodów. Były ofiary śmiertelne. Odpowiedni odstęp to klucz do bezpieczeństwa. W sytuacji zagrożenia życia warto rozważyć także natychmiastowe, awaryjne opuszczenie auta i udanie się za barierki energochłonne. Wnioski z poniższych materiałów filmowych każdy może wyciągnąć sam.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielskiedrogi.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
