19 listopada jest Światowym Dniem Pamięci o Ofiarach Wypadków Drogowych.

Dziś kierowcy, którzy popełnili wykroczenie na ulicy Warszawskiej, stanęli przed nie lada dylematem. Zamiast mandatu mogli się poddać niecodziennej próbie, która rozpoczynała się po wylosowaniu jednego z trzech zadań.

Obok policjantów, pojawią się ratownicy medyczni, osoby które uległy wypadkowi i... karawan pogrzebowy. O tym, w jaką role wcieli się kierowca, zadecydował los.

Celem akcji jest uzmysłowienie wszystkim uczestnikom dróg zagrożeń, jakie niosą ze sobą lekkomyślne zachowania zarówno kierujących, jak i pieszych. Kierowcy i piesi popełniający wykroczenia, mogli odkupić swoje winy wcielając się w jedną z trzech przygotowanych ról:

1. Jesteś doświadczonym kierowcą, masz świadomość zagrożeń, jakie niesie za sobą lekkomyślność. Niestety przez pośpiech i roztargnienie uległeś wypadkowi. Po długim okresie rehabilitacji okazuje się, że nie możesz chodzić. Usiądź na wózku inwalidzkim i pokonaj tor przeszkód.

2. Jesteś pracownikiem zakładu pogrzebowego. Młody człowiek zginął w wypadku. Ciało spoczywa w worku. Wspólnie z drugim pracownikiem, musisz go włożyć do trumny, a następnie do samochodu pogrzebowego.

3. Jesteś policjantem drogówki w trakcie obsługi śmiertelnego potrącenia. W radiowozie siedzi nietrzeźwy sprawca zdarzenia, a na miejscu wypadku pojawia się krewny pieszego, który chce sam wymierzyć sprawiedliwość. Spróbuj zapanować nad sytuacją.

Na miejscu byli obecni pracownicy zakładu pogrzebowego Ostatnie Pożegnanie, którzy od lat pracują na zlecenie prokuratury przy obsłudze tragicznych wypadków. Byli również czynni ratownicy medyczni pełniący służbę w Bielskim Pogotowiu Ratunkowym oraz Grzegorz Płonka, który po wypadku jest osobą niepełnosprawną. Wszyscy dzielili się z uczestnikami akcji swoimi doświadczeniami życiowymi.