Informacje
- 18 marca 2024
- wyświetleń: 1795
Jechał pod wpływem, straci samochód? Wpadł półtorej godziny po zmianie przepisów
14 marca weszły w życie znowelizowane przepisy, wedle których za jazdę pod wpływem grozi konfiskata samochodu. Na własnej skórze przekonał się o tym kierowca z Ustronia, którego policjanci zatrzymali 1,5 godziny po zmianie prawa.
- W nocy z 13 na 14 marca, dokładnie o godzinie 1.30, a więc zaledwie półtorej godziny po wejściu w życie nowych przepisów związanych z zaostrzeniem kar dla nietrzeźwych kierowców, policjanci z Ustronia zatrzymali na terenie miasta kierowcę audi A3. Na ulicy Katowickiej 22-latek został poddany kontroli trzeźwości. Badanie alkomatem wykazało, że ma ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Zgodnie z obowiązującymi nowymi przepisami prawnymi, policjanci zatrzymali nie tylko dokument prawa jazdy, ale również wart około 5000 zł samochód nietrzeźwego kierowcy - relacjonuje podkom. Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
Zgodnie z nowymi przepisami, auto pijanego 22-latka zostało przekazane policji na przechowanie, a kierowca usłyszał zarzuty karne. Musi się on liczyć z wysoką grzywną, zakazem prowadzenia pojazdów, karą pozbawienia wolności do trzech lat oraz utratą prawa jazdy i samochodu.
Warto jednak dodać, że mimo wejścia przepisów w życie, brakuje odpowiednich aktów wykonawczych umożliwiających stosowanie ich. Dlatego też Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało zmiany - także dotyczące konfiskaty auta.
- Sąd będzie mógł taką decyzję podjąć, ale będzie miał w tym zakresie wybór. Po drugie, sąd będzie mógł na przykład zamiast przejmować samochód, zasądzić obowiązek zapłaty nawiązki na rzecz Funduszu Sprawiedliwości - mówił na konferencji prasowej Adam Bodnar, minister sprawiedliwości, cytowany przez PAP.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielskiedrogi.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.